Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Okradał starsze kobiety, którym pomagał wnosić zakupy

Data publikacji 27.09.2013

Śródmiejscy policjanci zatrzymali 29-letniego Mariusza O. podejrzanego o okradanie starszych kobiet. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że mężczyzna wnosił po schodach torby z zakupami i wykorzystując nieuwagę ich właścicielek zabierał z nich portfele. Łupem padały kwoty od kilkunastu do nawet kilku tysięcy złotych. 29-latek przyznał się do 9 takich przestępstw i wykroczeń. Za kradzież grozić mu może kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W dość perfidny i nikczemny sposób działał mężczyzna zatrzymany przez policjantów ze śródmiejskiego wydziału operacyjno-rozpoznawczego. Mariusz O. upatrywał swoje ofiary spośród starszych kobiet wracających z zakupów. Czekał na nie przed wyjściem do bloków i kamienic, w których mieszkały.

Typując osoby z kilkoma ciężkimi torbami pełnymi zakupów proponował im pomoc polegającą na wniesieniu bagażu aż pod drzwi mieszkania. W budynkach, w których była winda kłamał, że nie działa, co sprawiało, że wile kobiet ochoczo oddawało mu pod opiekę swoje zakupy w przekonaniu, że mężczyzną chce im wyświadczy przysługę.

W rzeczywistości było jednak zupełnie inaczej. Mężczyzna brał torby i szybkim krokiem kierował się pod drzwi wskazanego mieszkania. Zanim osoba, której „pomógł” doszła na właściwe piętro Mariusz O. wyjmował z zakupów portfel i zbiegał z nim po schodach wychodząc z budynku słysząc po drodze – dziękuję… Wiele wskazuje na to że Mariusz O. uczynił sobie z tego procederu stałe źródło dochodu. Mężczyzna był już raz skazany właśnie za takie przestępstwo, którego dopuścił się na warszawskiej Woli.

Dzięki pracy operacyjnej policjantów prowadzących tę sprawę, a także ustaleniom procesowym między innymi przesłuchaniom świadków i osób pokrzywdzonych w minioną środę zatrzymany został mężczyzna podejrzany o popełnienie przestępstw. Policjanci przedstawili Mariuszowi O. kilka zarzutów popełnienia kradzieży, do których doszło w tym miesiącu. 29-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów.

W skradzionych portfelach było zazwyczaj od kilkunastu do nawet kilkuset złotych. Mężczyzna brał pieniądze, zaś dokumenty lub inne przedmioty, które znajdowały się w portfelu wyrzucał.
rsz/ij


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 4.27 MB)

Powrót na górę strony