Zatrzymany za kradzieże paliwa
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który kierując fiatem nie zastosował się do znaku zakazu wjazdu. Pouczenie za wykroczenie nie zakończyło jednak interwencji. Stróże prawa ustalili, że 34-letni Mariusz B. na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy tym właśnie samochodem co najmniej dziesięć razy dokonał kradzieży paliwa na stacjach benzynowych na terenie Pragi Południe. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z wydziału mienia. Mężczyzna odpowie za popełnione czyny przed sądem.
Wczoraj tuż po 11.00 policjanci podjęli interwencję wobec kierowcy fiata, który nie zastosował się do znaku zakazu wjazdu.
Podczas legitymowania 34-letniego Mariusza B. oraz sprawdzania danych w policyjnej bazie mundurowi ustalili, że najprawdopodobniej tym właśnie samochodem, ten właśnie mężczyzna dokonał kilkunastu kradzieży paliwa na stacjach benzynowych. 34-latek trafił do policyjnej celi
Resztą zajęli się już policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. W porozumieniu z funkcjonariuszami z wydziału wykroczeń i postępowań administracyjnych dowiedlii, że 34-letni Mariusz B. na przestrzeni lipca i sierpnia dziesięciokrotnie podjeżdżał fiatem na stacje benzynowe na terenie Pragi Południe i tankował benzynę, za którą następnie nie płacił. Łączna wartość skradzionego paliwa wyniosła ponad 1800 złotych
Dalsze czynności wykazały, że najprawdopodobniej ten sam zatrzymany ukradł jeszcze paliwo w Wawrze, Wesołej i na terenie Pragi Północ. Szczegóły tych zdarzeń wyjaśnią policjanci prowadzący sprawę.
Mariusz B. usłyszy zarzuty dokonania kradzieży czynem ciągłym, przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy.
jw