Odpalił racę, dostał wyrok
Policjanci z Pragi Południe zatrzymali 27-letniego Rafała Ż., który podczas piątkowego meczu na Stadionie Narodowym posiadał przy sobie, a następnie zapalił wyrób pirotechniczny w postaci racy. Sąd rozpatrzył sprawę w trybie przyspieszonym i wydał wyrok wobec podejrzanego czterech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz zakaz wstępu na imprezy masowe przez najbliższe dwa lata.
Podczas piątkowego meczu na terenie Stadionu Narodowego doszło do zakłócenia porządku poprzez użycie wyrobu pirotechnicznego. Pracownicy ochrony ujęli mężczyznę, który jak się później okazało miał przy sobie racę, którą odpalił na trybunie. 27-letni Rafał Ż. został zatrzymany przez południowopraskich policjantów.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze wydziałów kryminalnego i dochodzeniowo- śledczego. Policjanci dokonali wszystkich niezbędnych ustaleń, przeprowadzili wnikliwe czynności, które potwierdziły, że 27-latek rzeczywiscie dopuścił się zarzucanego mu przestępstwa
Funkcjonariusze doprowadzili zatrzymanego do sądu, gdzie przeprowadzono rozprawę w trybie przyspieszonym. Sąd wydał wyrok skazujący Rafała Ż. na cztery miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz zakaz wstępu na imprezy masowe przez najbliższe dwa lata.
jw