Miał przy sobie 40 gramów haszyszu
Policjanci z oddziałów prewencji Komendy Stołecznej Policji zatrzymali w Nadarzynie nastolatka, który posiadał przy sobie haszysz. Młodemu człowiekowi grozić może kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się wieczorem, kiedy to policjanci zainteresowali się rowerem, który wyglądał na porzucony. Gdy podeszli bliżej do pojazdu zauważyli w pobliskich krzakach trzech młodych mężczyzn. Na widok mundurów zaczęli się wyraźnie denerwować. Zapytani o posiadanie zabronionych przedmiotów jeden z nich wyjął z kieszeni wagę elektroniczną oraz foliowy woreczek z brązową, plastyczną substancją. Wskazywało na to, że jest to haszysz.
17-latek został zatrzymany, a substancja zabezpieczona. Dodatkowo nieopodal miejsca interwencji policjanci zauważyli nadpaloną fifkę.
dn/ij