Wykryta zgłoszeniowka
Pruszkowscy kryminalni zatrzymali młodego mężczyznę, który zawiadomił Policją o kradzieży samochodu. Praca operacyjna pozwoliła na zebranie materiałów zaprzeczających oświadczeniu zgłaszającego. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Nad ranem dyżurny pruszkowskiej komendy został powiadomiony przez przechodniów, że w Utracie leży częściowo zatopiony samochód. Natychmiast na miejsce został skierowany patrol, który wykluczył obecność w pojeździe jakichkolwiek osób. Mundurowi przyjęli założenie, że kierujący nie zapanował nad pojazdem przed przejazdem przez most i zjechał do koryta rzeki. Przez kilka godzin strażacy wyciągali z wody samochód.
W tym czasie do jednostki zgłosił się mężczyzna, który oświadczył, że w nocy został skradziony jego samochód. Jak się okazało było to to samo auto, którym od wczesnych godzin porannych zajmowały się powiatowe służby. Złożone w tej sprawie wyjaśnienia wzbudziły u policjantów wiele wątpliwości. Natychmiast podjęli pracę operacyjną, która pozwoliła wykluczyć przedstawioną im wersję zdarzeń.
Dowody zebrane przez kryminalnych zostały przedstawione zgłaszającemu. Ten przyznał się, że sam wjechał samochodem do rzeki, a następnie uciekł. Przyczyną tego był prawdopodobnie fakt, że przez wiele godzin spożywał alkohol, a po krótkiej przerwie zasiadł za kierownicą.
Zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 2 lat.
dn/aw