Uprawiali konopie na terenie opuszczonej posesji
15 doniczek z konopiami innymi niż włókniste ujawnili na terenie opuszczonej posesji w gminie Strachówka funkcjonariusze z komisariatu w Jadowie. Rośliny uprawiali dwaj 21-latkowie. Mężczyźni wpadli w ręce policjantów w chwili, gdy pojawili się na działce w celu podlania i pielęgnacji krzewów. W miejscach zamieszkania Mariusza R. i Jarosława G. funkcjonariusze ujawnili dodatkowo wagę elektroniczną, blisko 45 gramów suszu roślinnego - marihuany, 20 gramów świeżo zerwanych liści konopi, 8 gramów amfetaminy oraz blisko 200 torebek foliowych z zapięciem strunowym. Obaj już usłyszeli zarzuty uprawy i posiadania środków odurzających. Decyzją prokuratora rejonowego w Wołominie zostali objęci policyjnymi dozorami.
Funkcjonariusze z komisariatu w Jadowie ustalili, że na terenie opuszczonej posesji w gminie Strachówka może znajdować się plantacja konopi innych niż włókniste. Policjanci postanowili to sprawdzić. Kilka minut po 6:00 rano udali się pod wskazany adres. Tam na tyłach opuszczonej posesji na działce ujawnili wsadzone w doniczki i ziemię rośliny konopi. Stan, w jakim się znajdowały świadczył o tym, że były one sukcesywnie podlewane i pielęgnowane.
Fakt ten utwierdził policjantów w przekonaniu, że na miejscu mogą pojawić się osoby zajmujące się plantacją. Przeprowadzona obserwacja posesji już po kilku godzinach przyniosła zamierzony efekt. Tuż przed południem pod jeden z budynków podjechał osobowy volkswagen. Z samochodu wysiadło dwóch młodych mężczyzn, którzy od razu swoje kroki skierowali w kierunku miejsca, gdzie znajdowała się uprawa. Gdy tylko pojawili się przy roślinach funkcjonariusze przystąpili do ich zatrzymania i legitymowania.
Dwóch 21-latków było niezwykle zdziwionych widokiem policyjnych odznak. Już po chwili, w trakcie rozmowy z funkcjonariuszami, przyznali się do uprawy konopi indyjskich. Policjanci zabezpieczyli 15 doniczek z roślinami, po czym udali się do miejsc zamieszkania zatrzymanych. W domu Mariusza R. ujawnili kolejną doniczkę z krzewem konopi, w kuchence mikrofalowej wagę elektroniczną, torebkę foliową z zawartością blisko 8 gramów amfetaminy, nasiona konopi indyjskich, 30 gramów suszu marihuany, blisko 200 pustych torebek foliowych z zapięciem strunowym oraz 4 płyty CD z nielegalnym oprogramowaniem. U Jarosława G. policjanci ujawnili również jedną doniczkę z rośliną konopi, oraz 15 gramów suszu marihuany i 20 gramów świeżo zerwanych liści konopi innych niż włókniste.
Mężczyźni już usłyszeli zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomani, w tym uprawy i posiadania środków odurzających. 21-letni Mariusz R. i jego rówieśnik Jarosław G. decyzją prokuratora rejonowego w Wołominie zostali objęci policyjnymi dozorami. Teraz może im grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
ea/ts