Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ochrony nie było tylko 4 minuty

Data publikacji 26.08.2013

Zaledwie czterech minut potrzebował Andrzej P., aby z terenu parkingu P+R wyjść z trzema nowymi stojakami na rowery. Dwa miesiące po kradzieży 52-latka zatrzymali dzielnicowi z Bielan. Mężczyzna już usłyszał zarzut kradzieży mienia o wartości 330 złotych. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Pod koniec maja z parkingu P+R przy ulicy Kasprowicza nieznany mężczyzna dokonał kradzieży trzech nowych stojaków na rowery miejskie, zawiniętych jeszcze w folię. Złodziej wykorzystał moment, gdy w pobliżu nie było pracownika ochrony. Wystarczyły mu 4 minuty, aby wraz ze stojakami ważącymi 15 kilogramów oddalić się z miejsca. Wizerunek sprawcy został nagrany na kamerze monitoringu i niezwłocznie dostarczony na policję.

Trzech miesięcy potrzebowali policjanci z Bielan aby ustalić dane personalne mężczyzny podejrzanego o kradzież rowerów i miejsce jego zamieszkania. Dzielnicowi, na ulicy Kasprowicza zatrzymali Andrzeja P. 52-latek miał we krwi ponad pół promila. Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie, a po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Andrzej P. oświadczył, że stojaki sprzedał w punkcie skupu złomu za kwotę 50 złotych. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

eb

Powrót na górę strony