Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Funkcjonariusz po służbie zatrzymał złodzieja i odzyskał łańcuszek teściowej

Data publikacji 25.07.2013

Policjant był po służbie, szedł sobie do domu, wtedy zatelefonowała do niego żona z informacją, że właśnie ktoś zerwał jej matce z szyi złoty łańcuszek. Funkcjonariusz dosłownie po kilku minutach zatrzymał sprawcę, a łańcuszek zabezpieczył. Napastnik uciekając minął się z policjantem i w efekcie, dzięki błyskawicznej reakcji stróża prawa wpadł wprost w jego ręce. Później śledczy przedstawili mu jeszcze zarzut innej kradzieży komórki, która miała miejsce w maju. Zatrzymany usłyszał już 2 zarzuty kradzieży, dziś prokurator rozpatrzy wniosek o zastosowanie policyjnego dozoru wobec podejrzanego.

Policjant pionu operacyjnego jednego z wydziałów południowopraskiej komendy był już po służbie, szedł do domu. Nagle zatelefonowała jego żona, że dosłownie przed chwilą w autobusie młody człowiek zerwał jej matce łańcuszek z szyi. Kobieta opisała wygląd sprawcy, przystanek na którym wysiadł i kierunek ucieczki. Traf chciał, że w trakcie tej rozmowy telefonicznej złodziej właśnie mijał policjanta. Nie uszło to uwadze stróża prawa. Jego reakcja była natychmiastowa. Wykazał się ogromnym refleksem i profesjonalizmem. Złodziej najprawdopodobniej myślał, że już mu się udało i przez nikogo nieścigany i niezauważony usiądzie na przystanku i spokojnie schowa zdobyty właśnie łup, a potem odjedzie kolejnym autobusem.

Rzeczywiście zdążył usiąść pod przystankową wiatą. Jednak zaraz potem został zaskoczony przez nieumundurowanego funkcjonariusza, w ostatniej chwili próbował jeszcze pozbyć się łańcuszka. Policjant zatrzymał 22-letniego Grzegorza S., a łańcuszek zabezpieczył. Na miejsce została wezwana załoga patrolowa, która udzieliła wsparcia interweniującemu funkcjonariuszowi.

W dalszej kolejności przyjęto zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa od teściowej policjanta, przesłuchano świadków. Funkcjonariusze z wydziału zajmującego się przestępczością przeciwko mieniu przeprowadzili rozpoznanie i liczne czynności operacyjne, które jednoznacznie wykazały, że zatrzymany 22-latek ma na swoim koncie jeszcze jedną kradzież. W maju tego roku na jednym z przystanków autobusowych wyrwał kobiecie z ręki telefon komórkowy.

Stróże prawa przedstawili Grzegorzowi S. 2 zarzuty. Dziś w prokuraturze zostanie rozpatrzony wniosek o zastosowanie policyjnego dozoru wobec podejrzanego.

ea/jw
 

Powrót na górę strony