Złodziej doprowadził policjantów do pasera
Kryminalni z Żoliborza zatrzymali 18-letniego Łukasza S. oraz 53-letniego Mariana R. Pierwszy usłyszał zarzuty kradzieży złotego łańcuszka i portfela. Drugi nabywania rzeczy pochodzących z kradzieży. Wobec Łukasza S. sąd zastosował tymczasowe aresztowanie. Marianowi R. za paserstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Żoliborscy kryminalni uzyskali informację, że na ul. Broniewskiego przebywa mężczyzna, który trudni się kradzieżą złotych łańcuszków. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się we wskazane miejsce, gdzie zauważyli osobę, która odpowiadała podanemu rysopisowi. Mężczyzna udał się do jednego z lombardów na Żoliborzu. Podejrzewając, że celem jego wizyty w lombardzie jest sprzedaż skradzionych przedmiotów, kryminalni postanowili przystąpić do działania. Po wylegitymowaniu okazało się, że to 18-letni Łukasz S. próbował sprzedać łańcuszek. W lombardzie przebywał także właściciel, 53-letni Marian R. Policjanci nie znaleźli przy Łukaszu S. przedmiotów pochodzących z kradzieży. Dopiero po przeszukaniu lombardu ujawnili pochodzącą z kradzieży odzież, wyroby ze złota oraz starodruki. Przedmioty zostały zabezpieczone, a osoby zatrzymane i przewiezione do żoliborskiego komisariatu.
W efekcie dalszych czynności Łukasz S. usłyszał dwa zarzuty kradzieży, do których dokonania się przyznał. Jeden dotyczył kradzieży portfela, a drugi złotego łańcuszka. Wobec mężczyzny sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na dwa miesiące. 53-letni właściciel lombardu odpowie za paserstwo. Marianowi R. przedstawiono zarzuty nabywania przedmiotów pochodzących z kradzieży za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W dalszym ciągu trwają czynności zmierzające do ustalenia źródła pochodzenia pozostałych zabezpieczonych przedmiotów.
ea/tk