Napadli mężczyznę, któremu wcześniej sprzedali samochód
Zarzuty popełnienia rozboju na 32-letnim mieszkańcu powiatu otwockiego usłyszeli, 22-letni Adam K. i 19-letni Krzysztof S. z województwa podlaskiego. Mężczyźni umówili się z mężczyzną, który ogłaszał się w jednej z gazet, że chce kupić samochód. Z nim właśnie sfinalizowali transakcję i sprzedali oferowane przez siebie volvo c70. Kiedy nowy właściciel odwoził ich do hotelu, jeden z napastników obezwładnił go gazem i ze wspólnikiem uciekł wcześniej sprzedanym autem. Teraz Adamowi K. i Krzysztofowi S. grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
32-letni mieszkaniec powiatu otwockiego nie przeczuwał, że kupno samochodu, może narazić go na poważne niebezpieczeństwo ze strony sprzedających. Wszystko zaczęło się od tego, że skontaktowali się z nim mężczyźni, którzy zaoferowali mu sprzedaż volvo c70 w atrakcyjnej cenie. 32-latek umówił się z nimi w Ząbkach, gdzie miał obejrzeć samochód.
Kiedy doszło do sfinalizowania transakcji mężczyźni, którzy sprzedali samochód poprosili o podwiezienie do hotelu. Nowy nabywca zgodził, nie przeczuwając, że podróż tę zapamięta na długo. W Budziskach w gminie Halinów jeden z napastników obezwładnił gazem 32-latka i razem ze swoim kolegą odjechał samochodem w nieznanym kierunku.
Napadnięty mężczyzna trafił na obserwacje szpitala. Policjanci, którzy zajęli się tą sprawą przekazali informacje o uciekającym samochodzie do sąsiednich jednostek. Kryminalni w typowali potencjalnych sprawców rozboju. Funkcjonariusze ustalili, że volvo może pochodzić z Białegostoku.
Kolejnego dnia, podczas kontroli białostockiej drogówki, udało się namierzyć poszukiwany pojazd i zatrzymać jednego ze sprawców, którym okazał się 22-letni Adam K. Policjanci namierzyli też drugiego ze sprawców zdarzenia, którym był 19-letni Krzysztof S. Obydwaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Zatrzymanym przedstawiono zarzut popełnienia rozboju. Na wniosek Prokuratury i Policji, Sąd zastosował wobec dwójki „rozbójników” środki zapobiegawcze w postaci: tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec Adama K. i policyjnego dozoru wobec Krzysztofa S. Za ten czyn grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
dn