Kradł drzewka na Placu Zamkowym
Złodziej krzewów ozdobnych z Placu Zamkowego został zatrzymany przez policję. 56-letni Roman R. wpadł dzisiaj po północy, kiedy kradł tuje. Mundurowi zabezpieczyli torbę podróżną z 13 wyrwanymi z ziemi drzewkami. Po badaniu alkomatem okazało się, że 56-latek ma około 2,8 promila alkoholu we krwi. Noc spędził w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj odpowie za swój czyn, sprawą zajmie się sąd grodzki.
Dzisiaj po pierwszej w nocy oficer dyżurny otrzymał informację, że przy Placu Zamkowym został przez ochronę ujęty mężczyzna, który kradł krzaki tui. Wysłani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że kilkanaście minut przed ich przybyciem pracownicy ochrony zauważyli mężczyznę, który pochyla się nad klombem i coś wyrywa. Wyrywający drzewka był tak zaaferowany swoim zajęciem, że nie zauważył ochroniarzy. Wtedy też okazało się, co tam robił. Obok niego stała torba podróżna z kilkunastoma wyrwanymi drzewkami tui, w ręku miał kolejny wyrwany krzak.
Policjanci zatrzymali 56-letniego Romana R. Po badaniu alkomatem, z wynikiem 2,8 promila, został przewieziony do izby wytrzeźwień. Dzisiaj zajmie się nim sąd grodzki.
ea/to