Chciał się zemścić, usłyszał dwa zarzuty
Uszkodzenie mienia i kradzież z włamaniem, takie zarzuty usłyszał Mariusz T. Mężczyzna włamał się do jednego auta, a dwa pozostałe uszkodził, bo pracodawca nie przedłużył z nim umowy o pracę. 23-latek został zatrzymany przez policjantów już po kilku godzinach od zdarzenia. Mariuszowi T. grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dwa dni temu policjanci z Piaseczna przyjęli zawiadomienie o włamaniu do jednego pojazdu oraz uszkodzeniu dwóch kolejnych aut. Nieznany wtedy jeszcze sprawca wybił szybę w jednym aucie skąd skradziono CB Radio, a w dwóch kolejnych przebił zbiorniki z paliwem. Na miejsce błyskawicznie udał się policyjny patrol. Jak się okazało na miejscu zdarzenia, sprawca zgubił telefon komórkowy, który mu wypadł prawdopodobnie z kieszeni, gdy przebijał kolejny zbiornik z paliwem. Właściciel firmy do której należały auta oszacował straty w wysokości 8300 złotych.
Sprawa trafiła do piaseczyńskich kryminalnych. Policjanci bardzo szybko ustalili sprawcę. Wczoraj rano policjanci zatrzymali 23-letniego Mariusza T. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, mężczyzna pracował kiedyś w tej firmie. W ten sposób chciał się zemścić się na właścicielu za to, że nie przedłużył z nim umowy o pracę.
Teraz mężczyzna będzie odpowiadał za uszkodzenie mienia i i kradzież z włamaniem, grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
hkk/rsz