"Capek" i jego kompan grozili uprowadzeniem
28-letni Grzegorz C. pseudonim „Capek” i jego 19-letni kompan Bartosz K. najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Zatrzymani przez białołęckich kryminalnych mężczyźni, grożąc pokrzywdzonej kobiecie uprowadzeniem do domu publicznego, śmiercią i pobiciem, próbowali wyłudzić od niej pieniądze. Za wymuszenie rozbójnicze grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu dyżurny komisariatu przy Myśliborskiej przyjął zawiadomienie o wymuszeniu rozbójniczym. Pokrzywdzoną była kobieta, która kupiła na początku lutego tego roku, od nieznanych jej mężczyzn, 14 działek kokainy. Miała zapłacić za nie 2100 złotych. Płatności postanowiła dokonać w ratach. Niestety dilerzy zaczęli naliczać jej odsetki. Nachodzili w domu i gnębili nieustannymi żądaniami zwrotu fikcyjnego długu, który już na początku maja wyniósł prawie 7 tysięcy złotych. Grozili jej przy tym uprowadzeniem do domu publicznego, pozbawieniem życia i pobiciem.
Kryminalni z Białołęki szybko wytypowali sprawców. Zatrzymali dwóch z nich: 28-letniego Grzegorza C. pseudonim „Capek” i 19-letniego Bartosza K. Mężczyźni otrzymali zarzuty wymuszenia rozbójniczego. Sąd zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności. Zatrzymanie pozostałych rozbójników jest kwestią czasu. Kryminalni sprawdzą także, jaką rolę w białołęckim środowisku narkotykowym odgrywała pokrzywdzona kobieta. Nie jest wykluczone, że i ona już wkrótce usłyszy zarzuty.
ea/mb