Papierosy i alkohol z przemytu nie trafią na rynek
34-letni obywatel Ukrainy został przyłapany na kradzieży markowej kamizelki w centrum handlowym. Jednak potem okazało się, że nie jest to jego jedyne przewinienie. Funkcjonariusze znaleźli w jego samochodzie 1044 paczek papierosów różnych marek i 10 butelek wódki bez polskich znaków akcyzy oraz pochodzącą z kradzieży kurtkę. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Funkcjonariusze zostali wezwani na interwencję do jednego ze sklepów, gdzie ochrona ujęła na kradzieży mężczyznę. Na miejscu okazało się, że 34-latek próbował zabrać kamizelkę o wartości 550 złotych. Policjanci zatrzymali obcokrajowca. Szybko wyszło na jaw, że to nie koniec jego kłopotów.
Mundurowi ustalili, że mężczyzna do centrum handlowego przyjechał dostawczym samochodem. W trakcie przeszukania mercedesa znaleźli 1044 paczek papierosów i 10 butelek wódki bez polskich znaków akcyzy oraz markową kurtkę z etykietą o wartości 1200 złotych, którą 34-latek ukradł w tym samym sklepie.
Wczoraj mężczyzna usłyszał dwa zarzuty kradzieży, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia. Obywatel Ukrainy nie uniknie również odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia karno-skarbowego. Na poczet przyszłej kary zabezpieczono również kilkanaście tysięcy złotych.
ew/dn