Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ukradł paliwo, uciekał pijany i złamał sądowy zakaz

Data publikacji 13.12.2012

Błyskawiczna akcja policjantów prewencji z halinowskiego Komisariatu, ich zastępcy komendanta oraz policjantów z drogówki, zakończyła się zatrzymaniem 31-letniego Roberta M. z Warszawy, który na stacji paliw w Nowym Koniku nie zapłacił za benzynę. Okazało się, że mężczyzna był pijany, miał ponad jeden promil alkoholu w organizmie, a do tego złamał sądowy zakaz, który zabraniał mu prowadzenia samochodu do 2013 roku. Grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności.

Oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o kierowcy opla astry, który zatankował benzynę, na stacji paliw w Nowym Koniku i odjechał nie płacąc rachunku. Wszystkie patrole w terenie otrzymały informację o uciekającym samochodzie. Do pościgu dołączyli między innymi halinowscy dzielnicowi z zastępcą komendanta komisariatu oraz funkcjonariusze z drogówki.

Mundurowi zobaczyli opla jadącego w kierunku Mińska Mazowieckiego. Przez kilka kilometrów pędzili za uciekinierem, który nie reagował na świetlne i dźwiękowe sygnały radiowozów. W Dębem Wielkim kierowca opla skręcił na pobocze, porzucił samochód i zaczął uciekać pieszo. Policjanci dogonili go, obezwładnili i w kajdankach doprowadzili do radiowozu.

Uciekinierem okazał się 31-letni Robert M. z Warszawy. Mężczyzna był pijany, miał ponad jeden promil alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu mężczyzny w systemach informatycznych Policji wyszło na jaw, że ma on sądowy zakaz jazdy pojazdami mechanicznymi, który obowiązuje do 2013 roku.

Roberta M. zabrano do aresztu, a kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzut kradzieży paliwa, jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości oraz złamania sądowego zakazu. Teraz czeka go sprawa karna. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

dn.to

Powrót na górę strony