Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci odebrali jej blisko tysiąc papierosów

Data publikacji 11.05.2009

Do Warszawy przyjechała z Mazur w poszukiwaniu pracy. Szybko znalazła sposób na zarobienie pieniędzy. Plan jej jednak był niezgodny z prawem. 25-latka sprzedawała wyroby tytoniowe bez polskich znaków akcyzy. Przez mokotowskich specjalistów zwalczających przestępczość gospodarczą i policjantów z Ursynowa została przyłapana na gorącym uczynku podczas transakcji spod lady.

Wcześnie rano policjanci skontrolowali ursynowski bazar. W jednej z alejek zauważyli młodą kobietę trzymającą w dłoni paczkę papierosów. Oferowała przechodniom do sprzedaży prezentowany towar. Kiedy jeden z funkcjonariuszy zatrzymał się przy 25-latce, ta odeszła na chwilę i wróciła z całym kartonem tytoniu. Specjaliści z Mokotowa i policjanci z Ursynowa, zwalczając przestępczość gospodarczą, bacznie obserwowali Małgorzatę K.

Funkcjonariusze podejrzewali, że papierosy, które kobieta sprzedała mężczyźnie, pochodzą z nielegalnego źródła. Nie zwlekali, aby potwierdzić swoje podejrzenia. Skontrolowali kobietę, kiedy podszedł do niej kolejny klient. Przy sobie miała jedynie paczkę z wyrobami tytoniowymi, pozostałe ukryła pod jednym ze straganów. Małgorzata K. przyznała się do sprzedaży towaru bez polskich znaków akcyzy. Policjanci zabezpieczyli ukrytą przez kobietę reklamówkę z pozostałymi kartonami. Odebrali jej w ten sposób blisko tysiąc sztuk papierosów. Mieszkanka województwa warmińsko-mazurskiego kupiła wszystko od nieznanego mężczyzny. Wiedziała, że w ten sposób naraża się na kłopoty i konflikt z prawem. Chciała jednak zarobić, bo taki był jej cel przyjazdu do Warszawy.

25-latka straciła cały towar. Za wykroczenie karmo- skarbowe poniesie teraz konsekwencje. Może jej grozić kara grzywny a nawet kara do dwóch lat więzienia.

 

ak, ao

 

Powrót na górę strony