Areszt i dozory za rozbój
Policjanci z Targówka zatrzymali trzech podejrzanych o rozbój. Dosłownie po zdarzeniu, kryminalni zatrzymali pierwszego z nich. Niedługo po tym, wpadli pozostali dwaj mężczyźni. Marcin M., Łukasz T. i Seweryn R. usłyszeli zarzut rozboju wspólnie i w porozumieniu. Grozić im może kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Tuż po uzyskaniu informacji o rozboju, który wydarzył się na Targówku, kryminalni wkroczyli do akcji. Jak ustalili funkcjonariusze, najpierw jeden z nich zwabił pokrzywdzonego, w tym czasie jego kompani czekali na sygnał. Najpierw szli za pokrzywdzonym. Po chwili pierwszy z nich napadł na mężczyznę, uderzył go, przewrócił na ziemię i w końcu zaczął kopać. Pozostali dwaj zabrali plecak z pieniędzmi, kartami płatniczymi i telefonem komórkowym. Policjanci szybko wpadli na trop podejrzanych, a następnie ustalili ich tożsamość.
Marcin M. Łukasz T. i Seweryn R. zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Śledczy z Targówka dokładnie zbadali sprawę, zebrali materiał dowodowy i przekazali podejrzanych w ręce prokuratora. Trzej sprawcy usłyszeli zarzut rozboju. Sąd, na wniosek prokuratora, zastosował wobec Marcina M. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Łukasz T. i Seweryn R. zostali objęci dozorem policyjnym. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
ms/ij