Handlowali podróbkami
Wczoraj policjanci ze Śródmieścia zatrzymali trzy osoby, które w jednym z dużych centrów handlowych oferowały do sprzedaży "podróbki" perfum znanych firm oraz podrobione telefony komórkowe. Obywatele Rumunii przyznali się do zarzucanego im czynu i usłyszeli zarzuty wprowadzania do obiegu towarów ze sfałszowanymi znakami towarowymi. Grozi za to do 2 lat więzienia.
Wczoraj po 14.00 do oficera dyżurnego komendy przy ul. Wilczej dotarła informacja o osobie oferującej do sprzedaży "podróbki" perfum znanych firm. Skierowana na miejsce załoga zatrzymała 31-letniego obywatela Rumunii, który miał przy sobie 40 opakowań z zapachami. Po wstępnej analizie wiadomo już było, że najprawdopodobniej są to podrobione towary. Mężczyznę natychmiast przewieziono do policyjnych specjalistów zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Tam mężczyzna przyznał się do winy i usłyszał zarzut wprowadzania do obiegu podrobionych znaków towarowych. Grozi za to do 2 lat więzienia.
Niecałą godzinę później w tym samym centrum handlowym ochrona wypatrzyła kolejne dwie osoby, które oferowały do sprzedaży podrobione telefony komórkowe. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali dwójkę obywateli Rumunii. 19-letnia kobieta i mężczyzna mieli przy sobie 3 "podróbki" telefonów znanej marki. Podobnie, jak w poprzednim przypadku, zajęli się nimi śledczy od przestępczości gospodarczej. Oboje usłyszeli zarzuty wprowadzania do obiegu podrobionych znaków towarowych. Grozi za to do 2 lat więzienia. Policjanci prowadzący sprawę sprawdzą również, czy te dwa zatrzymania mają ze sobą związek.
ak, to