Miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu
Policyjne statystyki pijanych kierowców mówią głównie o mężczyznach, bo to właśnie oni najczęściej wpadają w ręce policjantów z drogówki i prewencji. Jednak nie tylko mężczyźni bywają "na bakier" z prawem. Kobietom również zdarza się prowadzić auto "po kielich"u. Jedna z nich uszkodziła bramę gospodarzowi w mińskiej gminie. Kobieta miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu. 39-letnia Krystyna Z. usłyszała już zarzut jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości.
Policjanci z drogówki otrzymali zlecenie od oficera dyżurnego, który skierował ich na teren mińskiej gminy, gdzie jeden z mieszkańców ujął pijanego kierowcę. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Widok, który zastali, należał w ich służbie raczej do rzadkości.
W osobowym renault, na fotelu kierowcy, siedziała kobieta. Policjanci od razu wyczuli od niej alkohol. Kobieta miała problemy z utrzymaniem się na nogach i traciła równowagę.
39-letnia Krystyna Z. miała ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili, że kobieta wcześniej uszkodziła bramę wjazdową do cudzej posesji i uciekła. W pościg za nią ruszył właściciel i to właśnie on ujął kobietę i uniemożliwił jej dalszą jazdę.
Krystyna Z., kiedy już była trzeźwa, usłyszała zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Kobieta dobrowolnie poddała się karze.
ea/dn