Skradziony telefon zakopał w krzakach
Grodziscy policjanci zatrzymali złodzieja telefonu komórkowego. 12-latek zaraz po kradzieży zakopał swój łup w zaroślach. Odzyskany aparat wrócił już do właściciela. Damianem W. zajmą się teraz policyjni specjaliści ds. nieletnich. Jego sytuację wychowawczą sprawdzą też pracownicy sądu rodzinnego.
Policjanci z Grodziska przyjęli zawiadomienie o kradzieży telefonu. Pokrzywdzonym był 15-letni chłopiec.
Funkcjonariusze natychmiast zajęli się sprawą. Z informacji zawiadamiającego wynikało, że sprawca wyrwał mu telefon z ręki po czym uciekł. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili świadków zdarzeni, którzy pomogli w zidentyfikowaniu złodzieja.
Sprawca przestępstwa, 12-letni chłopiec, został zatrzymany w drodze do domu. Przyznał się do kradzieży i wskazał policjantom miejsce, gdzie ukrył swój łup. Okazało się, że zaraz po dokonaniu kradzieży zakopał telefon w zaroślach.
Odzyskany aparat wrócił już do właściciela. Damian W. po złożeniu wyjaśnień w komendzie, został przekazany rodzicom. Nadzorem nad nieletnim złodziejem zajmą się teraz policyjni specjaliści i pracownicy sądu rodzinnego.