Odzyskano laptop, zatrzymano pasera
Policjanci z posterunku w Celestynowie przedstawili wczoraj zarzut paserstwa 37-letniemu obywatelowi Rumunii. Mężczyzna zakupił laptop, chociaż wiedział, iż pochodzi on z kradzieży. Warte ponad 5 tysięcy złotych urządzenie wróciło już do właściciela, a zatrzymanemu grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Wszystko zaczęło się 12 maja, kiedy to do jednego z domów w Nieporęcie dokonano włamania. Skradziono tam wówczas nowego laptopa o wartości ponad 5 tysięcy złotych.
Kilka dni temu otwoccy kryminalni wykonując czynności na terenie jednej z posesji w powiecie otwockim, w szafie należącej do 37-letniego obywatela Rumunii, znaleźli poszukiwany komputer.
Mężczyzna został zatrzymany, a sprawę przejęli celestynowscy dochodzeniowcy. Z ich ustaleń wynika, że 37-latek zakupił laptopa za 1200 złotych, choć wiedział, że może on pochodzić z przestępstwa.
Obywatel Rumunii usłyszał wczoraj zarzuty paserstwa, za co grozi mu teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Laptop wrócił już do właściciela, lecz sprawa na tym się nie kończy, do ustalenia pozostaje nadal osoba, która ukradła i odsprzedała laptopa.
js/ksp