Zdemolował sklep, w którym pracował
Na straty w wysokości około 10 tys. złotych naraził swojego pracodawcę 23-latek. Pijany Marcin G. w ataku złości zdemolował oraz okradł sklep, w którym pracował. W kradzieży uczestniczyli także 54-letni Marek M. i 37-letni Dariusz K. Wszyscy trzej zostali zatrzymani przez policjantów z Ochoty. Marcin G. usłyszał już zarzut uszkodzenia mienia i kradzieży. Pozostali dwaj zatrzymani dzisiaj usłyszą zarzuty kradzieży. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Było kilka minut po 22.00, kiedy dyżurny otrzymał informację, że w jednym ze sklepów na Ochocie pracownik demoluje lokal. Natychmiast na miejsce skierowano załogę. W lokalu właściciel wskazał funkcjonariuszom mężczyznę, który przed przybyciem policjantów zdemolował sklep. W ataku złości rozbił kilka butelek z alkoholem, ręką zniszczył kasę fiskalną oraz doładował konta telefonów komórkowych, swojego i dziewczyny na kwotę 1400 złotych.
23-letni Maciej G. został zatrzymany. Nie potrafił powiedzieć, gdzie jest kasetka z kasy fiskalnej z pieniędzmi . Po badaniu alkomatem okazało się, że ma prawie promil alkoholu we krwi. Przewieziono go do izby wytrzeźwień. Prawdopodobną przyczyną takiego zachowania mężczyzny, była kłótnia z dziewczyną.
Rano właściciel sklepu przeglądając nagranie monitoringu uzyskał odpowiedź, co stało się z kasetką z pieniędzmi. Okazało się, że w sklepie było jeszcze dwóch mężczyzn, którzy najprawdopodobniej skradli pieniądze. O swoim odkryciu poinformował policjantów podając im szczegółowy rysopis sprawców. Policjanci rozpoczęli poszukiwania. Już po kilku minutach w jednej z klatek schodowych przy ulicy Urbanistów zatrzymali Marka M. (l.54) i Dariusza K. (l.37). Obaj byli pijani. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli przy nich 700 złotych, prawdopodobnie pochodzące z kradzieży. Maciej G. już usłyszał zarzuty kradzieży i uszkodzenia mienia. Dzisiaj Markowi M. i Dariuszowi K. policjanci z dochodzeniówki przedstawią zarzuty kradzieży. Grozi im za to do 5 lat pozbawienia wolności.
ak, ew