Nie udało się prośbą, to spróbował groźbą
Pijany mężczyzna chcąc zdobyć pieniądze na alkohol przyszedł na stację LPG. Tam grożąc podpaleniem zażądał drobnej kwoty. Właścicielka bezzwłocznie poinformowała o wszystkim nasielskich policjantów. Ci zatrzymali 25-letniego Adama R. Mężczyźnie za usiłowanie wymuszenia rozbójniczego grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Jak ustalili policjanci z komisariatu w Nasielsku, pijany mężczyzna przyszedł na stację LPG w celu zdobycia drobnej kwoty pieniędzy na alkohol. Wówczas spotkał się ze stanowczym sprzeciwem pracownika stacji. Mężczyzna nie dał jednak za wygraną i wpadł na pomysł wymuszenia. Gdy pracownik tankował gaz do samochodu klienta, ten podszedł z tlącym się papierosem i zagroził, że podpali stację oraz znajdujący się nieopodal sklep ogólnospożywczy.
Policjanci natychmiast zatrzymali 25-letniego Adama R. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał niespełna 2 promile. Kiedy ten trzeźwiał, policjanci z Nasielska przesłuchiwali świadków. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych Adamowi R. postawiono zarzut usiłowania wymuszenia rozbójniczego. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.
ea/ij