Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci zapobiegli nieszczęściu

Data publikacji 11.07.2012

W sobotnią noc na jednym z dzikich kąpielisk na terenie powiatu pruszkowskiego miały miejsce dwa zajścia związane z nieodpowiedzialnym i niepokornym podejściem do żywiołu jakim jest woda. Utonął tam 29-latek, natomiast 17-latek został w ostatniej chwili wyciągnięty z wody przez sierżantów z Raszyna.

Około 22.00 policjanci zostali powiadomieni, że na dzikim kąpielisku mogło dojść do utonięcia. Okazało się, że nieopodal wypoczywającej grupy osób czas spędzał około 30 - letni mężczyzna. Zagadywał do przebywających tam osób i spożywał alkohol. Nagle postanowił popływać i już nie powrócił. Na miejscu do akcji poszukiwawczej włączyli się strażacy

Była północ, kiedy do poszukujących policjantów podeszła kolejna grupa osób. Poinformowali, że wypoczywali po drugiej stronie zbiornika gdy ich 17-letni kolega wszedł do wody. Chciał im udowodnić, że przepłynie staw wpław. Gdy wracał zniknął kolegom z oczu. Policjanci natychmiast pojechali radiowozem we wskazane miejsce. Reflektorami oświetlali taflę wody. Miejsce było wyjątkowo niebezpieczne: strome – około 5 metrowej wysokości nabrzeże, brzeg błotnisty silnie zarośnięty. Nagle policjanci usłyszeli charczenie i w zaroślach, kilka metrów od brzegu zauważyli młodego mężczyznę. Ponieważ nie było możliwości wyciągnięcia go na brzeg na pomoc wezwana została łódź ratunkowa straży pożarnej, którą przewieziono młodzieńca w bezpieczne miejsce. Stamtąd nastolatek został przewieziony do szpitala w Warszawie.

W niedzielę przed południem płetwonurkowie znależli zwłoki 29-latka.

dn/ro

Powrót na górę strony