Zapłaciła, lecz nie za wszystko
Chodząc między regałami, przekładała wybrany towar z koszyka do podręcznej torby. Wpadła za linią kas, gdy po zapłaceniu za drobne artykuły, próbowała opuścić sklep. Jej łupem padło 6 kremów i 15 odświeżaczy powietrza. Łączna wartość skradzionego towaru przekroczyła 264 zł. Wkrótce sprawę 28-letniej Tamary P. rozpatrzy sąd.
O popełnieniu przestępstwa w jednym ze sklepów przy ul. Górczewskiej wolscy policjanci zostali powiadomieni tuż przed 22:00. Po jej otrzymaniu natychmiast pojechali na miejsce. Z relacji pracownika ochrony wynikało, że ujęta przez niego kobieta po wybraniu sześciu sztuk kremów i piętnanstu odświeżaczy powietrza, chodziła między regałami i przekłada towar z koszyka do podręcznej torby.
Po ukryciu łupu przeszła na dział warzywny, który po chwili opuściła z drobnymi produktami w koszyku. Wpadła, gdy próbowała wyjść ze sklepu, płacąc tylko za niektóre artykuły. Kobieta została zatrzymany przez policjantów. Wkrótce 28-letnia Tamara P. za kradzież towaru, wartego ponad 264 zł, odpowie przed sądem.
dt, eg