Odpowie za rozbój sprzed pół roku
Policjanci z Mokotowa zatrzymali 21-letniego Krzysztofa R. Mężczyzna wspólnie ze swoim znajomym pobił i okradł 32-latka. W środę przekonał się, że mimo znacznego upływu czasu funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu o nim nie zapomnieli. Wczoraj 21-latek został tymczasowo aresztowany przez sąd. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 17 października ubiegłego roku na warszawskim Mokotowie. W mieszkaniu przy ulicy Wołoskiej odbywała się impreza, podczas której jeden z mężczyzn najpierw zażądał od przebywającego tam 32-latka pieniędzy, a kiedy spotkał się z odmową zaatakował go. Potem przyłączył się do niego jego znajomy. Sprawcy szarpali swoją ofiarę i uderzyli w twarz, a następnie przewrócili na ziemię i zabrali jego kurtkę. Wraz z nią pokrzywdzony stracił telefon komórkowy, pieniądze, dowód osobisty oraz legitymację ubezpieczeniową.
Działania podjęte przez policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu przyczyniły się wówczas do ustalenia danych sprawców tego przestępstwa i postawienia zarzutu rozboju jednemu z nich. Żmudne działania operacyjne doprowadziły ich również do drugiego z nich. Krzysztof R. został zatrzymany na terenie Ciechanowa. Wczoraj mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzut za popełnione przestępstwo i został tymczasowo aresztowany przez sąd.
Za rozbój grozi mu kara do 12 lat więzienia.
mb/pp