Skradziony rower schował w piwnicy
Policjanci z komisariatu w Konstancinie-Jeziornie w niespełna godzinę wytypowali i zatrzymali sprawcę kradzieży roweru. Odzyskany pojazd wrócił już do właścicielki, a zatrzymany Szczepan D. prawdopodobnie dziś usłyszy zarzut kradzieży. Czyn ten zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po południu policjanci z komisariatu zostali powiadomieni o kradzieży roweru zostawionego na chwilę pod sklepem przy ulicy Wojska Polskiego. Poszkodowana powiedziała, że zostawiła pod sklepem rower i kiedy po kilku minutach wyszła, po rowerze nie było śladu. Wartość utraconego pojazdu oszacowała na kwotę 800 złotych. Policjanci skrupulatnie sprawdzili każdą uzyskaną informację. W ciągu niespełna godziny wytypowali sprawcę kradzieży.
Po dokonanych ustaleniach, funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania mężczyzny podejrzewanego o kradzież roweru. 57-letniego Szczepana D. zatrzymali na ulicy. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu w organizmie. W pierwszej chwili zatrzymany udawał, że nie wie o co chodzi. Po krótkim czasie zmienił zdanie. Mężczyzna przyznał się, że ukradł rower i schował go do piwnicy. Policjanci zabezpieczyli odzyskany pojazd, który wrócił już do właścicielki. Zatrzymany prawdopodobnie jeszcze dziś usłyszy zarzut kradzieży. Czyn ten zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
kz/hkk