Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nieletni w parku raczyli się alkoholem

Data publikacji 21.04.2009

Mokotowscy śledczy dokładnie zbadają okoliczności posiadania alkoholu i spożywania go przez nieletnich. Chłopcy pili alkohol na polanie biwakowej. Siedzieli przy stoliku, na którym w najlepsze stała butelka do połowy wypełniona wódką. Dwóch 15-latków przyznało się do spożycia brakującego trunku, jak również do jego zakupu. Najprawdopodobniej, nie żądając dokumentu tożsamości od młodych klientów, towar sprzedała im pracownica sklepu.

Najprawdopodobniej zamiast na lekcje, dwóch 15-latków udało się do pobliskiego parku. Nie poszli tam z pustymi rękami. Po drodze wstąpili do pobliskiego sklepu i tam zakupili dużą butelkę wódki. Beztrosko zasiedli przy stoliku na polanie i otworzyli zakupiony towar. Na szczęście zdążyli jedynie „skosztować” kilka kieliszków, bo na całą sytuację zareagował patrol szkolny.

Na widok mundurowych, 15-latkowie próbowali schować pustą do połowy butelkę. Bezskutecznie. Policjantom wskazali też miejsce, w którym kupili alkohol. Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że nieletni pojawili się w sklepie w towarzystwie jeszcze jednego kolegi.

Kolejne ustalenia funkcjonariuszy doprowadziły ich prosto do młodej sprzedawczyni. To ona miała sprzedać nie jedną, a dwie butelki alkoholu, za które zapłacił  najstarszy z nieletnich. Najprawdopodobniej nie poprosiła tych klientów o okazanie dokumentów tożsamości. 15-latkowie trafili do mokotowskiej komendy. Jeden nie zdążył spróbować niedozwolonego trunku. U drugiego badanie wykazało ponad pół promila alkoholu w organizmie. Nieświadomi, na jakie niebezpieczeństwo mogli się narazić, spożywając alkohol, trafili w ręce rodziców.

Śledczy z Mokotowa dokładnie zbadają sprawę. Jeśli potwierdzą się dotychczasowe ustalenia funkcjonariuszy, sprzedawczyni może usłyszeć zarzuty za nieprzestrzeganie ustawy o wychowaniu w trzeźwości. Może jej także grozić wysoka kara grzywny.

ea/ao

 

Powrót na górę strony