Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie dał się oszukać „wnuczkowi”

Data publikacji 22.03.2012

Mówił, że jest jego wnuczkiem. Prosił o pilną pożyczkę 15 000 złotych. Na szczęście 63-latek nie dał się nabrać. Mężczyzna powiadomił o tej sytuacji policjantów z Bielan. Kryminalni zorganizowali zasadzkę, podczas której wpadli dwaj sprawcy. To nie jedyne oszustwo, jakie na swoim koncie mają 42-letni Andrzej M. i 29-letni Bartosz B. Policjanci dziś przedstawią im zarzuty.

Była 13.00, gdy na telefon mieszkańca Bielan zadzwonił młody człowiek, podając się za jego wnuczka. Prosił go o pilną pożyczkę 15 000 złotych. Mężczyzna szybko zorientował się, że ma do czynienia z oszustem. Pokrzywdzony kontynuował rozmowę tak, jakby niczego nie podejrzewał. Umówił się na przekazanie pieniędzy pod blokiem przy ul. Duracza. Gdy  zakończył rozmowę, natychmiast o swoich podejrzeniach powiadomił policję.

Funkcjonariusze z Bielan wraz ze zgłaszajacym  zorganizowali zasadzkę. Przed blokiem policjanci zauważyli mężczyznę, który nerwowo rozglądał się dookoła i pilnie obserwował wejście do budynku. Na taki moment czekali kryminalni z Bielan. Andrzej M. został zatrzymany, chwilę później w rękach funkcjonariuszy był również jego kolega, Bartosz B.

Policjanci w mieszkaniu Bartosza B. znaleźli ponad 10 gramów marihuany i heroiny oraz wagę elektroniczną.

W trakcie wykonywania czynności wyszło na jaw, że to nie jedyne przestępstwo, jakie mają na swoim koncie obaj koledzy. Mężczyźni oszukali jeszcze dwie inne starsze osoby. 42-latek i 29-latek oszukali je na prawie 20 000 złotych. Jedna z osób dodatkowo przekazała oszustom złotą biżuterię.

Dzisiaj obaj mężczyźni zostaną przesłuchani. Dochodzeniowcy przedstawią im zarzuty za oszustwo i usiłowanie oszustwa. Bartosz B. odpowie jeszcze za posiadanie środków odurzających. Sprawcom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

ea/eb


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.91 MB)

Powrót na górę strony