Złodzieje z obwodnicy wpadli w zasadzkę
W policyjną zasadzkę zorganizowaną przez policjantów z Dobrego wpadło sześciu mężczyzn, pochodzących z powiatów: mińskiego i wyszkowskiego, którzy kradli słupy i przewody energetyczne z terenu budowy obwodnicy w okolicach Jakubowa. Policjanci zatrzymali też pasera z powiatu wołomińskiego, który skupował skradziony towar. Mężczyźni usłyszeli zarzuty uszkodzenia infrastruktury energetycznej oraz kradzieży mienia znacznej wartości. Teraz grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Od kilku tygodni policjanci z Komisariatu Policji w Dobrem notowali więcej zdarzeń w okolicach budowy obwodnicy Mińska Mazowieckiego. Dochodziło tam głównie do kradzieży materiałów budowlanych, głównie przewodów energetycznych. W zainteresowaniu przestępców były też słupy oświetleniowe, które najpierw demontowali, a później wywozili w nieznanym kierunku.
W związku z rosnącą liczbą zdarzeń, zorganizowano działania, których zadaniem było ograniczenie tego zjawiska, ustalenie i zatrzymanie sprawców kradzieży i dewastacji budowlanych. Okolicę autostrady patrolowali nie tylko umundurowani policjanci. Policjanci z Dobrego patrolowali nieoznakowanymi radiowozami miejsca, w których mogli pojawić się złodzieje. Policyjne załogi kontrolowały i sprawdzały każdy podejrzany samochód i przewożony ładunek.
Kilka dni temu, późnym wieczorem w Anielinku w gminie Jakubów policjanci z Dobrego zaskoczyli sześciu mężczyzn, którzy dostawczym citroenem przyjechali po skradzione wczesniej elementy oświetlenia obwodnicy, przewody i słupy. Mężczyźni próbowali uciec policjantom, jednak po krotkim pościgu ich auto zostalo zablokowane i zatrzymane.
Do policyjnego aresztu trafili: 24-letni Kamil K., 22-letni Łukasz G., 24-letni Paweł G., 20-letni Daniel G.i Patryk G. oraz 18-letni Kamil K. Oprócz ostatniego z nich, który pochodził ze Stanisławowa, wszyscy byli mieszkańcami powiatu wyszkowskiego. To jednak nie koniec realizacji w tej sprawie. Policjanci zatrzymali też pasera, 48-letniego Włodzimierza W. mieszkańca powiatu wołomińskiego, który skupował skradziony towar i pomagał w jego sprzedaży.
Kolejne policyjne realizacje doprowadziły funkcjonariuszy do Międzylesia. Tam właśnie złodzieje wywozili przewody, rozcinali je, żeby dostać się do miedzi, która znajdowała sie w środku. Policjanci ustalili, że łupem grupy mogło paść nawet kilka ton miedzi, a straty spowodowane ich przestępczą działalnością mogły wynieść nawet kilkaset tysięcy złotych.
Wszystkim zatrzymanym przedstawiono zarzuty karne, szóstce mężczyzn, których zatrzymano przy obwodnicy, przedstawiono zarzuty uszkodzenia instalacji elektrycznych i kradzieży mienia znacznej wartości. Włodzimierz W. usłyszał zarzut umyślnego paserstwa. Poza Łukaszem G. i Pawłem G, których aresztowano na trzy miesiące, pozostałych objęto policyjnymi dozorami. Teraz czeka ich sprawa karna, grozi im nawet 10 lat więzienia.
ea/dn
Film Złodzieje z obwodnicy wpadli w zasadzkę
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik Złodzieje z obwodnicy wpadli w zasadzkę (format flv - rozmiar 4.15 MB)