Z dwoma promilami na rusztowaniu
Trzech pijanych pracowników budowy przy Niskiej zatrzymali śródmiejscy policjanci. Mężczyźni wykonywali prace na rusztowaniach, mając po dwa promile alkoholu w organizmie. Po wypitej wódce stali się agresywni. Skończyli dzień w izbie wytrzeźwień. Odpowiedzą za wykroczenie wykonywania pracy pod wpływem alkoholu.
Policjanci zostali wezwani przez właścicieli budowy przy ul. Niskiej. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że pracodawcy zauważyli, jak trzech pracowników pije wódkę. Po chwili stali się agresywni i doszło do awantury. Policjanci wylegitymowali wskazane osoby, od których wyraźnie czuć było odór alkoholu. Wszyscy bełkotali i mieli problem z utrzymaniem równowagi.
Mężczyźni przyznali się, że pili. Właściciel budowy stwierdził w międzyczasie, że zostało uszkodzone metalowe mieszadł. Doszło więc do awantury.
32-letni Tomasz D., 22-letni Artur K. i 31-letni Paweł R. byli agresywni. Nie wykonywali poleceń policjantów i awanturowali się. Policjanci zatrzymali mężczyzn i przewieźli do komendy przy ul. Wilczej. Badanie alkomatem wykazało u wszystkich ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wszyscy trafili do izby wytrzeźwień. Ponadto okazało się, że Tomasz D. jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu.
Paweł R. groził policjantom, że ich załatwi, bo ma „wysoko postawionych wujków”. Za czyn, jakiego się dopuścili grozi kara aresztu lub grzywna.
ea/ah