Trzy zarzuty, jeden areszt dla sprawców rozboju
Tylko 10 minut od chwili zgłoszenia potrzebowali policjanci z komisariatu w Radzyminie na zatrzymanie trzech mężczyzn podejrzewanych o dokonanie rozboju na 41-latku. Dwóch 17-latków i 34-latek od razu trafili do policyjnej celi. Przy jednym z nich funkcjonariusze znaleźli skradziony poszkodowanemu telefon komórkowy. Cała trójka usłyszała zarzuty popełnienia przestępstwa rozbójniczego, wobec najstarszego z zatrzymanych Artura S. sąd rejonowy w Wołominie zastosował tymczasowy areszt na okres 3-miesięcy. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Kilka dni temu, w godzinach przedpołudniowych dyżurny komisariatu w Radzyminie otrzymał zgłoszenie o napadzie, pobiciu i kradzieży mienia na szkodę 41-letniego mężczyzny. Według relacji poszkodowanego, gdy szedł w rejonie jednej z kamienic w centrum miasta, kilku sprawców napadło go, wciągnęło w bramę posesji, po czym został pobity i okradziony z pieniędzy w kwocie 200 złotych i wartego blisko 100 złotych telefonu komórkowego.
W rejon zdarzenia udali się policjanci z komisariatu. Sprawdzenie podwórek, bram i klatek schodowych okolicznych budynków już po blisko 10 minutach przyniosło zamierzony efekt. W jednej z kamienic funkcjonariusze zauważyli trzech mężczyzn, z których jeden z nich trzymał w reku jakiś przedmiot. Szybko przeprowadzona policyjna akcja pozwoliła mundurowym na zatrzymanie dwóch 17-latków i 34-latka. Przedmiot, który trzymał w reku jeden z nich okazał się być skradzionym kilka minut wcześniej w wyniku rozboju telefon komórkowy. Rówieśnicy Marcin K. i Bartłomiej K. oraz najstarszy Artur S. natychmiast trafili do policyjnej celi, odzyskany telefon wrócił do właściciela.
Zebrany materiał dowodowy oraz przesłuchania poszkodowanego i podejrzanych trafiły do prokuratora rejonowego w Wołominie. Ten przedstawił całej trójce zarzuty popełnia przestępstwa rozbójniczego. Dwaj 17-latkowie po zarzutach zostali zwolnieni. 34-latek trafił przed oblicze sądu rejonowego w Wołominie, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3-miesięcy. Teraz grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
dt, ts