Odpowie za znęcanie się nad zwierzętami
8-letnia Bila trafiła do pogotowia dla zwierząt po tym, jak została odebrana właścicielowi przez pruszkowskich policjantów. Zwierzę było zaniedbane, nie zaszczepione i zapuszczone. 59-letniemu właścicielowi suczki grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą otrzymali informację, że w jednym z domów na Żbikowie mieszka mężczyzna, który ma schorowanego psa. Kiedy policjanci pojechali na miejsce, zobaczyli zaniedbanego, brudnego czworonoga, który wyglądał tak, jakby właściciel nie zapewniał mu właściwej opieki. 8-letnia Bila, bo tak wabiła się suczka, pomimo tego że była rasowym zwierzęciem z grupy owczarków południowo-rosyjskich, nie przypominała przedstawiciela swojej rasy.
Wstępnie stwierdzono, że suczka ma matową, pozlepianą odchodami i błotem sierść, odparzoną skórę i nie jest zaszczepiona. Zwierzę trafiło już do pogotowia dla zwierząt, gdzie specjaliści dokładnie określa stan jej zdrowia. Tymczasem policjanci będą prowadzić dochodzenie w tej sprawie. 59-letni Bogdan K, właściciel zaniedbanej suczki, może odpowiedzieć karnie za znęcanie się nad zwierzętami.
dn,dn