Szajka włamywaczy w rękach kryminalnych
Bielańscy kryminalni zatrzymali trzech mężczyzn, którzy w czerwcu i wrześniu dokonali kradzieży z włamaniem do dwóch mieszkań. Zdradziły ich ślady zabezpieczone na miejscu zdarzenia. Porównano je z danymi w bazie AFIS. Dwaj mężczyźni już usłyszeli zarzuty. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu.Może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Do pierwszego włamania doszło pod koniec czerwca. Sprawcy weszli do mieszkania przy ulicy Broniewskiego. Z mieszkania zabrali rzutnik, kamerę i łańcuszek. Właściciel oszacował straty na kwotę ponad 2.000 złotych. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z komendy rejonowej na Bielanach. Na miejsce skierowano grupę operacyjno-dochodzeniową. W mieszkaniu przeprowadzono oględziny. Technik kryminalistyki zabezpieczył wiele śladów, które na miejscu pozostawili przestępcy. Wśród nich znalazły się ślady linii papilarnych osób, które najprawdopodobniej miały związek z tym zdarzeniem.
Do kolejnej kradzieży doszło na początku września. Tam również sprawcy pozostawili na miejscu ślady, które zabezpieczył technik.
Kilka dni temu nastąpił przełom w sprawie. Porównanie śladów zabezpieczonych na miejscach zdarzeń ze śladami zarejestrowanymi w bazie AFIS przyniosło rozwiązanie. Okazało się, że z kradzieżami ma związek Łukasz Ł. i Hubert G.
W tym samym czasie kryminalni prowadzili czynności operacyjne zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawców. Z ich ustaleń wynikało, że działał z nimi jeszcze jeden mężczyzna. Wspólna praca policjantów z wydziału kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego przyniosła oczekiwane efekty. Kryminalni zatrzymali trzech kolegów. Łukasz Ł., Hubert G. i Maciej S. trafili do policyjnego aresztu. Odbitki linii papilarnych pobrane od Macieja S. zostały wysłane do laboratorium KSP do badań porównawczych i w ciągu kilku godzin policjanci z laboratorium ustalili, że należą one do jednego ze sprawców włamania na Żoliborzu.
Hubert G. odpowie za kradzież. Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Łukasz Ł. i Maciej S. usłyszeli zarzut za kradzież z włamaniem. Prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Dziś sąd zdecyduje o ich dalszym losie. Mężczyźni na 10 lat mogą trafić za kratki.
dt, eb
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 1.5 MB)