Areszt za rozboje
Jak wynika, z ustaleń nowodworskich policjantów, sposób działania podejrzewanego był taki sam. Wchodził do sklepu wieczorem, ubrany na czarno, na głowie miał kominiarkę, a w ręku przedmiot przypominający broń. Jego łupem padały pieniądze i papierosy. Policjanci ustalili, że w zdarzenia może być zamieszany 22-letni Sławomir M. Za rozbój grozić może kara pozbawienia wolności do 12 lat.
O pierwszym rozboju policjanci dowiedzieli się w 11 września 2010 roku. Pomimo podjętych wielu działań, podejrzewany o dokonanie tego przestępstwa nie został wówczas zatrzymany. Do kolejnego rozboju doszło 11 października 2011 roku. Sposób działania sprawcy był taki sam. Na miejsce przestępstwa wybrał nawet ten sam sklep na Osiedlu Młodych w Nowym Dworze Mazowieckim.
Policjanci wytypowali podejrzewanego o popełnienie tych przestępstw, ale nie przebywał on w miejscu zamieszkania. Z późniejszych ustaleń wynikało, że znajdował się w innym mieście, gdzie zdążył najprawdopodobniej także złamać prawo.
Sławomir M. został zatrzymany 18 listopada, ponieważ był podejrzewany o dokonanie rozboju w okolicach Przasnysza. Decyzją tamtejszego sądu trafił do aresztu, skąd był doprowadzony na przesłuchanie przez nowodworskich policjantów. Na podstawie zebranego materiału dowodowego prokurator przedstawił 22-latkowi zarzut dokonania dwóch rozbojów na terenie Nowego Dworu Mazowieckiego. Pomimo tego, że mężczyzna już przebywa w areszcie, nowodworski sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.
ea/ij