Dołączył do aresztowanych kolegów
Na trzy miesiące do aresztu trafił 33-letni Krzysztof R. Mężczyzna był poszukiwany przez wolskich policjantów do styczniowej kradzieży z włamaniem do samochodów. Wówczas w ręce mundurowych wpadły dwie osoby. Policjanci przypuszczali, że w sprawę jest zamieszany jeszcze jeden mężczyzna, który ostatnio został zatrzymany.
Przypomnijmy, 23 stycznia br. o północy wolscy policjanci otrzymali informację, że przy ul. Deotymy dwóch mężczyzn włamuje się do citroena. Po kilku minutach byli już pod wskazanym adresem. Na miejscu zastali świadków zdarzenia i zatrzymanego przez nich jednego ze sprawców. Drugi wpadł niebawem w ręce innej załogi na przystanku przy ul. Obozowej. 24-letni Jarosław J. i 32-letni Dariusz K. zostali zatrzymani. Obecnie przebywają w areszcie śledczym.
Jak ustalili policjanci zatrzymani mężczyźni najpierw włamali się do vw transportera i ukradli z niego dwa pudełka. Kiedy otworzyli je okazało się, że w środku są mało znane im przedmioty. Nie wiedzieli, że jest to specjalistyczny sprzęt telekomunikacyjny, wart ok. 16 tyś. euro. Rozczarowani porzucili łup i szybko przeszli na ulicę Deotymy. Tam upatrzyli sobie kolejny samochód. Tym razem nie wiedzieli, że każdy ich ruch obserwują mieszkańcy. Świadkowie widząc włamywaczy błyskawicznie zareagowali.
Prowadzący sprawę policjanci dokładnie przeanalizowali zebrane dokumenty, zebrali także nowe informacje i stwierdzili, że w zdarzeniu udział brała jeszcze jedna osoba. Najprawdopodobniej inicjatorem przestępstwa był 33-letni Krzysztof R. Mężczyzna został zatrzymany przez kryminalnych z Woli. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych sąd zadecydował o jego trzymiesięcznym aresztowaniu.
eg/ij