Rozbójnik chował się w zaroślach
Policjanci z Milanówka zatrzymali podejrzewanego o rozbój. 29-latek po napaści na kobietę i wyrwaniu jej telefonu, próbował schować się przed policjantami w zaroślach. Funkcjonariusze rozpoznali mężczyznę podczas legitymowania, a pokrzywdzona potwierdziła, że to on dokonał rozboju. Teraz Piotr A. odpowie za swój czyn przed sądem. Za to przestępstwo grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Przed 23.00 policjanci z Milanówka zostali wezwani na interwencję na ul. Ludną. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że została napadnięta przez nieznanego jej mężczyznę, który uderzył ją w twarz, a następnie zabrał telefon komórkowy i uciekł. Policjanci natychmiast ustalili rysopis napastnika i rozpoczęli jego poszukiwania.
Kilka minut po północy funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który na ich widok schował się w zaroślach. Mundurowi postanowili go skontrolować. Podczas legitymowania policjanci zwrócili uwagę, że 29-latek jest podobny do opisanego przez pokrzywdzoną sprawcy rozboju. Skradzionego telefonu nie miał przy sobie, jednak nie potrafił wyjaśnić powodu ukrywania się przed policjantami.
Piotr A. został zatrzymany jako podejrzany o dokonanie rozboju. Następnego dnia pokrzywdzona kobieta rozpoznała go podczas okazania. Policjanci już sporządzili wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Teraz o jego ukaraniu zdecyduje sąd. Za dokonanie rozboju grozi mu nawet 12 lat za kratkami.
dt, kz