Podejrzewany o spowodowanie wypadku został objęty dozorem policji
Podejrzewany o spowodowanie wypadku drogowego w Emolinku był poszukiwany od soboty. W poniedziałek do nowodworskich policjantów zgłosił się 67-letni Janusz W., właściciel samochodu, który brał udział w zdarzeniu. Mężczyzna najpierw trafił do celi, a następnie usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego.
Przypomnijmy, do wypadku doszło w sobotę, przed 10:00 w Emolinku, gm. Zakroczym. Z wstępnych ustaleń policjantów z Nowego Dworu wynikało, że kierowca renault jechał wraz z dwoma pasażerkami drogą Nr 62, w kierunku Wygody Smoszewskiej. Nagle, z nieustalonych przyczyn, zjechał na prawą stronę drogi, wpadł do przydrożnego rowu, którym przejechał kilkadziesiąt metrów i wyjeżdżając uderzył w betonowe ogrodzenie, za którym stał budynek gospodarczy, uszkadzając jego ścianę oraz częściowo dach. W wyniku silnego uderzenia ranne zostały dwie pasażerki, które przewieziono do szpitala. Kierowca po zdarzeniu zostawił ranne kobiety i oddalił się z miejsca zdarzenia.
Nowodworscy policjanci poszukując sprawcę zdarzenia, najpierw ustalili właściciela samochodu. Niestety nie zastali mężczyzny w miejscu zamieszkania, nie można też było nawiązać z nim żadnego kontaktu. Wiedząc, że policjanci go poszukują mężczyzna w poniedziałek zgłosił się do mundurowych. 67-letni Janusz W. został przesłuchany, a następnie dochodzeniowcy przedstawili mu zarzut spowodowania wypadku drogowego. Na razie mężczyzna został objęty dozorem policyjnym, a policjanci ustalają szczegóły zdarzenia.
ak, ij