Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Rodzinna kradzież

Data publikacji 14.11.2011

Matka - kasjerka w hipermarkecie, jej syn - klient tego właśnie sklepu. Nie byłoby w tym niczego nadzwyczajnego, gdyby nie to, że oboje wspólnie i w porozumieniu dokonali kradzieży 6 butelek ekskluzywnego alkoholu. Syn zamiast zapłacić prawie 500 złotych otrzymał od matki paragon na kwotę 7,20 zł. 57-letnia Urszula D. i 33-letni Marcin D. zostali zatrzymani i odpowiedzą za popełnione przestępstwo.

Policjanci z patrolówki otrzymali zgłoszenie z jednego z hipermarketów.

Na miejscu pracownicy ochrony wskazali funkcjonariuszom dwie osoby, matkę i syna. Z ustaleń stróżów prawa wynikało, że 57-letnia Urszula D. i 33-letni Marcin D. wspólnie i w porozumieniu dokonali kradzieży. Ich łupem padło 6 butelek markowego alkoholu o łącznej wartości prawie 500 złotych.

Kobieta była kasjerką w markecie, syn wybrał z półek interesujące go trunki i udał się do kasy. Wyłożył nawet wszystkie 6 butelek na ladę. Dziwnym trafem jednak paragon wyniósł zaledwie 7,20 zł,  które to mężczyzna uczciwie zapłacił. A co z resztą? Na to pytanie oboje zatrzymani odpowiedzą już w trakcie przesłuchania w komendzie przy ulicy Grenadierów.

Matka z synem trafili do policyjnych cel. Dziś w wydziale do walki z przestępczością przeciwko mieniu usłyszą zarzuty. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia.

ea/jw

Powrót na górę strony