15-latka po opuszczeniu placówki opiekuńczej, skradła telefon
Zaraz po opuszczeniu placówki opiekuńczej, 15-letnia uczennica skradła innej młodej dziewczynie telefon komórkowy. Obawiając się konsekwencji, oddała go na przechowanie 17-letniej koleżance. Policjanci z otwockiego zespołu do spraw nieletnich, odzyskali telefon, oraz ustalili sprawczynię kradzieży i jej koleżankę, która skradziony telefon ukryła.
O tym, jak nie zawsze „pomoc” może okazać się dobrym uczynkiem, z pewnością przekonała się już 17-letnia mieszkanka Otwocka. To właśnie jej kilka dni temu przyjaciółka przekazała na przechowanie skradziony telefon.
15- letnia uczennica, umieszczona decyzją sądu w jednej z placówek opiekuńczych, podczas przebywania w ubiegłym tygodniu na przepustce, ukradła telefon. Ofiarą stała się inna młoda dziewczyna, której nieuwagę wykorzystała 15-latka. Po kradzieży obawiając się, że to właśnie u niej mogą pojawić się policjanci, poprosiła o „pomoc" 17-letnią przyjaciółkę. A ta skradziony aparat ukryła we własnym domu.
Funkcjonariusze z otwockiego zespołu do spraw nieletnich i patologii, dotarli zarówno do sprawczyni kradzieży jak i 17-letniej koleżanki, u której odnaleźli telefon. Teraz odpowie ona za paserstwo, natomiast sprawczyni kradzieży telefonu, odpowiadać będzie przed sądem rodzinnym.
dt, js