Policjanci przerwali mu urlop w ojczyźnie
Niecałe 5 dni przebywał na urlopie w ojczyźnie 42-letni Tadeusz M. Poszukiwany dwoma listami gończymi mieszkaniec Lublina, od siedmiu lat ukrywał się w Atenach. Wczoraj zatrzymali go otwoccy kryminalni. Za oszustwa bankowe, których dopuścił się przed laty, dziś rano mężczyzna trafił do zakładu karnego.
Krótki urlop w ojczyźnie zakończył się dla 42-letniego mieszkańca Lublina, osadzeniem w zakładzie karnym. Policjanci z otwockiego wydziału kryminalnego wczoraj wieczorem zwrócili uwagę na wyjątkowo wysokiego mężczyznę.
Choć mężczyzna niechętnie poddawał się czynnościom legitymowania i z początku zasłaniał się nieznajomością języka oraz tym, że jest w kraju jedynie na urlopie i interesują go bardzo turystyczne walory miasta, to policjanci szybko ustalili prawdziwą przyczynę, dla której 42- latek wyrażał niezadowolenie z zainteresowania jego osobą przez funkcjonariuszy.
Tadeusz M. miał polskie obywatelstwo, lecz od siedmiu lat ukrywał się w Grecji. A powodem tego, były wystawione za nim przez lubelską prokuraturę dwa listy gończe.
42-letni Tadeusz M. przed tym, jak zamieszkał w Atenach, dopuścił się w kraju oszustw bankowych. Przerwany w kraju urlop, zakończył się dla niego dziś w zakładzie karnym.
ea/js