Zatrzymani za włamanie do "mięsnego"
Wywiadowcy, niedługo po tym jak dowiedzieli się o kradzieży z włamaniem do pawilonu mięsnego na terenie bazaru, wytypowali sprawców i równie szybko ich zatrzymali. 27-letni Jacek W. i 18-letni Konrad R. wpadli w ręce funkcjonariuszy tego samego wieczoru. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
Kilka minut po 18.00 do komendy na Pradze Północ wpłynęło zgłoszenie o włamaniu do pawilonu na terenie jednego z bazarów. Z relacji świadków i pokrzywdzonych wynikało, że sprawców było dwóch, a wybrali sobie sklep mięsny, z którego ukradli pieniądze.
O sprawie bardzo szybko dowiedzieli się południowoprascy wywiadowcy. Sprawnie zebrali wszystkie dostępne informacje na temat włamywaczy. Zaraz potem dokładnie je przeanalizowali i na tej podstawie wytypowali prawdopodobnych sprawców. Pozostawało ich zatrzymanie. Na to nie trzeba było długo czekać. 27-letni Jacek W. i 18-letni Konrad R. zostali zatrzymani.
Wywiadowcy namierzyli obu młodych ludzi niemalże jednocześnie, jeszcze tego samego wieczoru. Jacek W. w chwili zatrzymania miał pond promil alkoholu we krwi, natomiast jego towarzysz ponad 2 promile.
Resztą zajęli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Zebrali kompletny materiał dowodowy i dziś przedstawią im zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
ea/jw