Wybiły szyby, bo się zdenerwowały
Policjanci z Bielan zatrzymali 20-letnią Katarzynę J. i 21-letnią Paulinę K., które wybiły szyby w drzwiach wejściowych klatki schodowej w jednym z bloków przy ulicy Broniewskiego. Jedna z kobiet jest doskonale znana policji. To nie pierwsza jego „wizyta” w komendzie na Żeromskiego. Kobietom zostały przedstawione zarzuty, do których przyznały się i dobrowolnie poddały karze.
Wywiadowcy z Bielan zatrzymali dwie młode kobiety, które dzień wcześniej wybiły szyby w drzwiach wejściowych klatki schodowej. Dwudziestolatki spotkały się, aby wypić piwo. Po pewnym czasie chciały pójść do znajomego, aby pożyczyć od niego pieniądze. Gdy okazało się, że nie ma go w domu, zdenerwowały się i swoją agresję wyładowały na drzwiach wejściowych prowadzących na klatkę schodową. Koleżanki rzuciły w drzwi butelkami, wybijając w nich szyby. Spowodowały straty sięgające prawie 300 złotych.
Dwudziestolatki zostały zatrzymane i przewiezione do bielańskiej komendy. Przedstawiciel spółdzielni mieszkaniowej, w budynku, w którym kobiety wybiły szybę, złożył zawiadomienie o zniszczeniu mienia. Bielańscy policjanci przedstawili Katarzynie J. i Paulinie K. zarzuty. Obie przyznały się do zarzucanego czynu. 21-latka jest doskonale znana policji. To nie pierwsza jego „wizyta” w komendzie na Żeromskiego. Teraz grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ea/eb