Wynosił ze sklepu nie płacąc za towar
Trzy walizki z elektronarzędziami odkryli w czasie przeszukania piwnicy policjanci ze Śródmieścia. Mieszkanie na Żoliborzu należało do mężczyzny zatrzymanego w jednym z dużych sklepów z artykułami do domu i ogrodu w centrum handlowym. Zatrzymany 37-letni Robert G. przyznał się do kradzieży. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Wczoraj po 16.00 policjanci ze śródmiejskiej patrolówki zostali wezwani do interwencji w dużym centrum handlowym. Ochrona ujęła tam mężczyznę, który dzień wcześniej ukradł walizkę z elektronarzędziami o wartości około 1.000 złotych. Ochroniarze wpadli na trop złodzieja po informacji od pracownika działu narzędzia. Ten zawiadomił ochronę o tym, że ukradziono walizkę. Pracownik ochrony przeglądając monitoring zauważył złodzieja. Z jego wizerunkiem zapoznano całą sklepową załogę. Gdy następnego dnia po kradzieży przyszedł zwrócić jedną z legalnie kupionych rzeczy, został rozpoznany i ujęty przez ochronę.
W czasie rozmowy przyznał się do kradzieży, wskazał też miejsce, gdzie przechowuje ukradzione przedmioty. W czasie przeszukania piwnicy znaleziono nie jedną a trzy walizki elektronarzędzi, o wartości ok. 3000 złotych. Wszystkie pochodzą z kradzieży. Dzisiaj zatrzymanym 37-letnim Robertem G. zajmą się śledczy, którzy przedstawią mu zarzut kradzieży. Za ten czyn grozi do 5 lat więzienia.
ak, to