Okradał kościelne puszki
Przy pomocy specjalnie przygotowanych narzędzi, 33-letni Tomasz T. okradał kościelne puszki z datkami. Mężczyzna został wczoraj zatrzymany przez policjantów ze Śródmieścia. Wpadł na gorącym uczynku w jednym z kościołów, po informacji przekazanej przez świadka. 33-latek miał przy sobie 30 funtów i 10 złotych. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia.
Wczoraj przed 14.00 do policyjnego patrolu podszedł mężczyzna, wychodzący z kościoła, który powiedział policjantom, że wewnątrz świątyni jest człowiek, który wkłada do puszek kwestarskich jakieś przedmioty i przyświeca sobie przy tym latarką. Jest to najprawdopodobniej złodziej okradający kościelne puszki. Funkcjonariusze natychmiast poszli we wskazane miejsce. Tam zauważyli osobę, która zaglądała do wnętrza puszki z datkami. Mężczyzna miał przy sobie drewniane patyki na końcach, których przymocowana była guma do żucia. Mężczyzna posiadał przy sobie także zakrzywione śrubokręty, taśmy klejące i małe latarki. Zabezpieczono przy nim 10 złotych i 30 funtów, które mogą pochodzić z kradzieży.
Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to 33-letni Tomasz T. Mężczyznę zatrzymano. W czasie czynności śledczych 33-latek przyznał się do dokonania kradzieży, opowiedział także policjantom, jak ukradł całą puszkę z datkami z kościoła. W przeszłości wielokrotnie był notowany i poszukiwany za kradzieże, kradzieże z włamaniem i przestępstwa narkotykowe. Za czyn, którego się dopuścił grozi mu do 5 lat więzienia.
ea/to