Znęcał się nad własną matką
Nietrzeźwego mężczyznę, który znęcał się nad 76-letnią kobietą zatrzymali śródmiejscy policjanci. Kobieta została uderzona w twarz przez agresywnego syna. Jak się później okazało - nie pierwszy raz. Cezary M. trafił do izby wytrzeźwień. Jeszcze dziś zostaną mu przedstawione zarzuty. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Śródmiejscy policjanci zostali wezwani wczoraj wieczorem na ul. Moniuszki. W mieszkaniu czekała na mundurowych 76-letnia kobieta, która powiedziała policjantom, że syn znęca się nad nią psychicznie i fizycznie. Tym razem uderzył ją w twarz, podbijając oko.
34-letni Cezary M. był w mieszkaniu. Stwierdził, że mama uderzyła się, bo poślizgnęła się na dywanie. Policjanci nie dali wiary słowom mężczyzny, od którego wyraźnie czuć było alkohol.
Kobieta opowiedziała policjantom, że syn często wraca w nocy pijany, krzyczy na nią i bije. Zabiera jej emeryturę i świadczenia socjalne. Wczoraj pokrzywdzona cały dzień spędziła poza domem, bo bała się do niego wrócić.
Policjanci zatrzymali Cezarego M., który najpierw trafił do komendy przy ul. Wilczej. Mężczyzna miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Został przewieziony do izby wytrzeźwień.
Dzisiaj zajmą się nim śródmiejscy dochodzeniowcy, którzy przedstawią mu zarzut znęcania się nad matką.
ea/ah