Błyskawiczne zatrzymanie
Wywiadowcy zatrzymali dwóch sprawców kradzieży z włamaniem do samochodu. 38-letni Sylwester B. i 33-letni Tomasz C. zdążyli co prawda ukraść z golfa 2 głośniki i ukryć je w zaparkowanym niedaleko citroenie, nie zdołali jednak uciec i uniknąć odpowiedzialności karnej. Teraz grozi im do 10 lat więzienia.
Przed 4.00 nad ranem wywiadowcy otrzymali informację, że na jednej z ulic Saskiej Kępy dwie osoby włamują się do samochodu. Policjanci błyskawicznie pojawili się pod wskazanym adresem.
Od razu też spostrzegli dwóch mężczyzn, którzy na widok policjantów zaczęli uciekać. Nie udało się im uniknąć zatrzymania. 33-letni Tomasz C. miał przy sobie latarkę oraz scyzoryk, u 38-letniego Sylwestra B. funkcjonariusze znaleźli kluczyki do citroena, którym mężczyźni przyjechali na miejsce. Wewnątrz pojazdu odnalazły się skradzione z golfa głośniki, policjanci zabezpieczyli również narzędzia, mogące służyć do dokonywania włamań. Obaj mężczyźni udawali, że nie mają nic wspólnego z włamaniem i kradzieżą głośników. Próbowali nawet zrzucać winę jeden na drugiego. Trafili do policyjnych cel.
Resztą zajęli się funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Pokrzywdzony o całym zdarzeniu dowiedział się od policjantów w momencie, kiedy jego własność była już zabezpieczona. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
ea/jw