Zagroził nożem za dwa złote
Policjanci śródmiejskiej patrolówki zatrzymali sprawcę usiłowania rozboju kilka minut po zdarzeniu. Mężczyzna zażądał od ofiary 2 złotych. Gdy ten odmówił, wyjął nóż. Przytomna reakcja pokrzywdzonego i zdecydowane działanie policjantów skończyły się dla 20-letniego Krzysztofa W. pobytem w izbie wytrzeźwień. Dzisiaj zostaną mu przedstawione zarzuty usiłowania rozboju, za co grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Tuż po 22.00 do interweniujących na ul. Marszałkowskiej policjantów podbiegł mężczyzna, który poinformował, że przed kilkoma minutami został zaatakowany przez nieznanego mu mężczyznę. Pokrzywdzony zrelacjonował, że kiedy szedł w kierunku ronda Dmowskiego, podszedł do niego mężczyzna i poprosił o 2 zł. Kiedy ten odmówił, mężczyzna wyjął nóż i zaczął nim wymachiwać. Ofiara zauważyła nieopodal umundurowanych policjantów i uciekła z miejsca zdarzenia.
Mundurowi ze śródmiejskiej patrolówki zaczęli szukać sprawcy. Znając dokładny rysopis, szybko namierzyli mężczyznę, jeszcze na Marszałkowskiej. Krzysztof W. (20 l.) został zatrzymany. Podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli u niego w kieszeni spodni nóż. Mężczyzna trafił najpierw do komendy przy ul. Wilczej. Badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu w organizmie. Resztę nocy 20-latek spędził w izbie wytrzeźwień.
Śródmiejscy dochodzeniowy będą wnioskować o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Jeszcze dziś usłyszy on zarzut usiłowania rozboju z użyciem noża, za co grozi nie mniej niż 3 lata pozbawienia wolności.
ah