Zabrali termosy
Za kradzież termosów Michał K. i Maciej D. mogą trafić za kratki na 30 dni. Termosy obaj mężczyźni ukradli spod lokalu przy ulicy Lisowskiej, gdzie zostawił je właściciel. Skradzione mienie odnaleźli kryminalni z Bielan. Jeden ze sprawców był pijany, 32-latek we krwi miał prawie 3 promile. Obu mężczyznom już zostały przedstawione zarzuty.
Policjanci z Bielan zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy spod mieszkania przy ulicy Lisowskiej ukradli dwa termosy na napoje. Właściciel zostawił termosy pod drzwiami. O tym, że zostały skradzione poinformowali go policjanci z Bielan.
Kryminalni zauważyli dwóch mężczyzn, którzy chodzili od bloku do bloku i nerwowo rozglądali się dookoła. Policjanci zaczęli ich obserwować. W pewnym momencie mężczyźni wyszli z bloku przy ulicy Lisowskiej z torbą podróżną wypchaną jakimiś rzeczami. Szybko wyszło na jaw, że w torbie są dwa termosy, które koledzy zabrali spod jednego z mieszkań.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Maciej D. trafił do izby wytrzeźwień, gdyż we krwi miał prawie 3 promile alkoholu. Michał K. noc spędził w policyjnym areszcie.
Dzisiaj kolegom zostały przedstawione zarzuty za kradzież mienia. Obaj mogą trafić do aresztu na 30 dni.
ea/eb