Uderzyli ofiarę metalową rurką
Dwóch mężczyzn odpowie za usiłowanie rozboju. Śródmiejscy policjanci zatrzymali ich kilkanaście minut po tym, jak zaatakowali młodego mężczyznę. Ofiara ma złamaną rękę. O losach zatrzymanych zadecyduje dzisiaj prokurator.
Po północy policjanci zostali powiadomieni, że na skrzyżowaniu Al. Jerozolimskich z Kruczą dwóch młodych mężczyzn zaatakowało przechodnia. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Z relacji świadka zdarzenia dowiedzieli się, jak wyglądali sprawcy zdarzenia. Policjanci rozpoczęli poszukiwania opisanych mężczyzn. Namierzyli ich na wysokości Muzeum Narodowego. 20-letni Łukasz Z. i Rafał M. zostali zatrzymani. Obaj byli nietrzeźwi. Łukasz Z. miał 1,5 promila, jego kolega był trzeźwiejszy - 0,8 promila.
Pokrzywdzony rozpoznał obu mężczyzn i powiedział, że zaczepili go na ulicy i zażądali pieniędzy. Kiedy ten stwierdził, że nie ma i nie da, jeden z mężczyzn uderzył go metalową rurką w rękę. Po chwili otrzymał cios w plecy. Po tym sprawcy zbiegli.
Dzisiaj zapadnie decyzja, co do dalszych losów obu mężczyzn. Odpowiedzą prawdopodbnie za usiłowanie rozboju. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
ea/ah